
Ćwiczyłyśmy pracę w rozproszeniach w tym przywołanie, sztuczki, frisbee, skoki i wiele innych. Psy się wybiegały i wyszalały. Miło było patrzeć jak się cieszyli tą chwilą :) Rzecz jasna było kilka spięć jak to u psów ale, obyło się bez ciężkich obrażeń. Myślę że wszyscy są zadowoleni ze swoich pociech.
O NASTĘPNYM SPACERZE DOWIECIE SIĘ TUTAJ!
Urywki możecie zobaczyć TUTAJ i TUTAJ.
Zapraszamy również TUTAJ i TUTAJ.
Fotki robiła niezastąpiona Aleksandra Hojeńska <3

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz